| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
| 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Jeszcze tylko jeden dzień i do budy. Łee. Skończyły się beztroskie wakacje. Niestety. Teraz trzeba tylko cierpliwie czekać do następnych wakacji. No, ale pozostają nam ferie, święta i weekendy. Dziś byłam w kościółku i na spacerku z HeRmIoNą, a potem Martą. Było fajnie. Papa
Byłyśmy z HeRmIoNą na spacerku i było cool. Jak zwykle idąc po ulicy rechotałyśmy (śmiałyśmy) się ze wszystkiego co widziałyśmy. No ale takie już jesteśmy i nic się na to nie poradzi. Mamy remont w domku i trochę ciasno teraz. No, ale jakoś to wytrzymam. Teraz siedzę przy komputerku i gadam na ircu i gg. Na dzisiaj już kończę. PaPaPaPa.
Ale jazda! Cały dzisiejszy dzionek spędziłam na dworze! Było super! Najpierw byłam na spacerku z siostrą i HeRmIoNą, a potem już tylko z HeRmIoNą. Łaziłyśmy po mieście,a potem byłyśmy na festynie. Ja mam w domu remont i miałam spać u babci, ale jednak wolałam zostać w tym bałaganie w domu, bo chciałam posiedzieć przy komputerze :). I to już na dzisiaj wszystko. Serdeczne pozdroofka dla: HeRmIoNy, PaNtErCi, AniloraK, Gawla, Mac`Abry, BaRtOsZkA, Delfi, Trollu, SmoQ, CaMeLa i wszystkich innych, których znam a tutaj nie pozdrowiłam. Papatki
Nareszcie mamy internet! Od czasu kiedy wróciłam z Hiszpanii był zepsuty. Ale dzisiaj mojemu tacie udało się go naprawić. Hurra!!!!!!!! W Hiszpanii było super. Nie opiszę tu wszystkiego, ale napiszę mniej więcej gdzie byłam: byłam na STADIONIE FCBARCELONY, byłam na pokazie tańczących fontann w Barcelonie, byłam w Marinelandzie i w wielu innych ciekawych miejscach. Dzisiaj nawet niezły dzionek. Byłam na spacerku z siostrzyczką. Potem siedziałam przy komputerku. Super. No to ja już kończę notkę. Papapa
Jutro jadę do Poznania do babci. Przyjadę pod koniec lipca, więc opuszczę trochę notek. Dzisiaj fajny dzionek. Byłam na basenie. Tam byłam z koleżanką. Ja jej wyrzuciłam buta za żywopłot, a ona głupia chciała mi pleck wyrzucić i potłukła mi "KUBUSIA". Moje ubrania były całe brudne (oprócz bluzki), a ja jej powiedziałam, że skoro potłukła i w ten sposób pobrudziła mi rzeczy to niech teraz je umyje. A ona weszła do basenu i zaczęła mi myć spodnie. Hehe. Ale przy tym się rechotałyśmy. Potem umyła plecak. Ale było fajnie!!! Ja już kończę moją notkę i żegnam się z Wami na miesiąć. Pozdroofka dla wszyskich, a szczególnie dla: HeRmIoNy, Panterci, AniloraK, Peceta, Bartoszka, Mac`Abry, Eweli, Kacpra, Nensy, Virusa, Arasa, Eminemki i dla wszyyyyyyyyyyyyyyystkich innych (nawet tych, których nie lubię).