Najnowsze wpisy, strona 1


paź 02 2005 Bez tytułu
Komentarze: 13

Nie boje sie kochac. Nie boje sie snic. Nie boje sie marzyc. Wierze, ze nastepny dzien bedzie lepszy od poprzedniego, wierze, ze On znow sie usmiechnie i powie jak bardzo kocha. Chce uwierzyc, ze tak bedzie. Chce myslec, ze przytuli. Topie sie w marzeniach. Glupie. Jednak nie chce tracic nadziei. Nie chce pozbywac sie marzen...sa zbyt piekne. Kiedys ktos powiedzial mi, ze zrozumiem to wszystko kiedys, ze moze wtedy pozaluje...heh. i chyba nadszedl ten czas. doszlam do wniosku, ze jestem tylko glupia nastolatka, ktora moze czesto wyolbrzymia swoje problemy...ze jestem niezdecydowana, ze ludzie uwielbiaja po mnie jezdzic i sie pod tym nie podpisywac. ale to ostatnie to akurat gdzies tam mam ;] gleboko ;D jednak czuje, ze wszystko sie zmienia. ze usmiech, ktory dotad goscil bez przerwy na mojej twarzy zaczyna gasnac. hm...jakos tak mam. moze ogarnela mnie jesienna aura. au. zle mi ;

swiruska : :
wrz 28 2005 bo ja sie Was nie boje.
Komentarze: 10

"nie obchodzi mnie co myślą inni. niech robią co chcą. niech mówią, co chcą. ich życie, ich problemy, ich zainteresowania, ich sprawa. niech ingerują w moje życie jak tylko chcą. niech wiedzą o mnie wszystko. niech znają moje marzenia, tajemnice. i co będą z tego mieli? satysfakcje? okazje na zabłyśnięcie w innym towarzystwie? czy to naprawde wystarcza? pozyjemy - zobaczymy. tymczasem powodzenia." zaczerpiete z bloga ewuś 

taaak. racja. naprawde nie obchodzi mnie co o mnie myslicie, mowicie. mam gleboko gdzies, ze wiecie co robie w czasie wolnym i to, ze jedziecie mnie na kazdym kroku. nie zwracam uwage na Wasze debilne i dziecinne zabawy w 'jechanie na blogach'. to nie jest forum. jezeli macie mi cos do powiedzenia to serdecznie zapraszam na gg 1509517. baardzo prosze. mozecie tez mowic w twarz, bo ja sie Was nie boje. jezeli ktos jest madry tu, podpisujac sie swoja ksywka i stukajac w swoja wlasna klawiature rozne obelgi itp. to bedzie tez madry stojac przede mna. jednak jesli nie to chociaz na gg. nie mam ochoty sie z Wami bawic w 'Ty mnie pojedziesz na blogu, to ja tez Cie pojade w nastepnym komencie'. wyroslam z tego. i mam nadzieje, ze Wy tez. miejcie chociaz na tyle honoru, zeby sie normalnie podlaczyc i powiedziec co myslicie. a dla tych, ktorzy sie nie podpisuja sie nawet tu, w kometach swoja normalna ksywka to po prostu...eh. brak slow. zal mi Was! no i nie zasmiecajcie tego bloga chalami typu przeklenstwa i obelgi, bo mnie to naprawde nie rusza. wchodze na www.blogi.pl na swoje konto zaznaczam 'usun' i tego komenta juz nie ma. szkoda Waszego wysilku nad wymyslaniem coraz to nowych wyzwisk. chociaz fakt...macie jeszcze bluzgatora. lol. kazdy komentarz, ktory bedzie robil z tego bloga forum bedzie natychmiastowo usuwany. wierzcie mi. to by bylo na tyle. pozdro 

swiruska : :
sie 25 2005 podsumowanie?
Komentarze: 13

te wakacje zaliczam do tych najlepszych...hmm...obylo sie bez wielkich milosci, namietnosci i tych podobnych. skupilam sie raczej na odnawianiu dawnych przyjazni, na utrwalaniu tych dotychczasowych. Najpierw oboz...poznanie wielu wspanialych ludzi, wiele lez wylanych przy rozstaniu. Wiara w ponowne rozmowy i łachy na spotkaniu poobozowym i na kolejnym obozie - za rok. Potem trzy tygodnie w Niemczech...niezwykle udany wyjazd...Holiday Park, lazenie po sklepach, ciagle lachy. Na koniec wyjazd do babci...hm...nie obylo sie bez klotni z Ola, za co przepraszam, ale i tak uwazam ten wyjazd za udany. W koncu zjezdzenie polowy Poznania na jednym, niepodbitym bilecie nie jest zle ;D film 3d, zakupy...nie bylo tak zle ;D a teraz ostatni tydzien...hm...lachy z Pączkiem, Ania...rzucanie sie jablkami, a jak! ;D chcemy tez isc na basen, chcemy hm...my wiele chcemy i wiele mozemy ;D bo my gramy na kodach ;D prawda Pączku? ;D I love you so much ;* ;DDD

swiruska : :
sie 17 2005 Bez tytułu
Komentarze: 7

hmm...w Niemczech bylo bosko. teraz korzystam z konca wakacji...robie wszystko i nic. tu - w Gorze. :D bajecznie jest...naprawde ;D a chwile z Pączkiem i Daria plyna wyjatkowo szybko ;D 'no powiedz' 'jest tu ******** tato?' i takie taaam :) ale i tak bije wszystko tekst 'musisz zaplacic kare' :P dooooosc ;D a Ty mu i tak ;* wisisz :P Dupooooo ;D NkC ;* DkC :* Ola...Ciebie tez kocham ;*

swiruska : :
lip 24 2005 Przełazy ruleZz ;D oboz windsurfingowy....
Komentarze: 8

na samym poczatku chcialam podziekowac Oli, ktora tam ze mna byla, do ktorej moglam sie przytulic i ktorej moglam sie wyplakac, mowiac co czuje. Z nia łach na pol obozu, wachty, rozmowy. Olu. kocham Cię. tak bardzo ;*

hm...w sumie to przyjechalysmy tam jako nowe. nikogo nie znalysmy, twarze wydawaly sie takie obce i moze troche wrogo nastawione. ale to tylko pozory. po kilku dniach zaczelysmy wszystkich poznawac i dostrzegac czar tego miejsca. deski. hm...wydawalo mi sie, ze nie mozna na nich ustac, a tym bardziej podniesc zagla ;] ale jednak udalo sie juz pierwszego dnia ;] zdolneee jestesmy ;> hm. niby plan dnia powtarzal sie w kolko, ale dobrze, ze uzylam 'niby' ;] kazdy dzien byl inny, robilismy co innego, szczegolnie gdy pogoda byla marna. przez pierwszy tydzien bylo naprawde upalnie i zdazylam nauczyc sie zasad plywania na desce ;D i mi nawet wychodzilo ;D i umialam sama do portu wrocic ;] uaau ;) gwizdki Hansona, przemowienia Dawida, Bojdy i w ogole. krzyki Ulki, krzywe miny Damiana, usmiechy Ola i Czerwonego. hmm...wszyscy. cala kadra byla cudowna. obozowicze tez. 107 osob. kazda z nich na swoj sposob sympatyczna. nie bylo kogos takiego o kim moglabym powiedziec, ze go nie lubie. naprawde. wszyscy cudowni. eh. nie zapomne czerwonych spodenek w biale, hawajskie, ogromne kwiaty. nie zapomne blekitnych oczu. i tych niebieskich tez. nie zapomne ciepla tych rak ;D udalo sie sprawdzic, prawda Olu? :) nie zapomne tego zapachu...mmm...ja w ogole niczego nie zapomne. eh. kto gral najlepiej w siatke? kto najszybciej biegal? kto najlepiej plywal na desce? kto mial najladniejsze spodenki? kto mial najfajniesze [najbardziej umiesnione :P] nogi, rece i brzuch? kto mial najladniejsze oczy? kto mnie wrzucal do wody nie wysilajac sie przy tym? kto nie uzywajac zbyt wiele sily wepchnal mnie pod weza z woda? ;D kto mnie polozyl mokra na piasku i przez kogo musialam sie cala myc? kto mi sprawdal wode w kolanach? kto najlepiej 'gral' w Ozi hazi [nie wiem jak to sie pisze :P]? kto znal prawie wszystkie piosenki? kto mial najfajniejsze sluchawki na uszach? kto byl najfajniejszy, najbardziej boski i w ogole i w szczegole? eh. M. ;* ;* ;* zyje pierwsza sobota pazdziernika, kiedy to pojade na spotkanie poobozowe i widokiem moich dwoch rekawow koszulki :P ahhh...;) mm...;) bylo cudownie. ja nawet nie porafie tego opisac ;D mesa calusna i przygotowany przez 2 wachte pokaz rozmnazania sie waleni doprowadzily mnie do placzu ze smiechu ;D ostatnia noc spedzona w sali kominkowej z calym obozem. wszyscy razem. eh. ryczalam jak glupia. ale i tak nic nie przebije pozegnania. placz w autobusie, przed. wczoraj, lezac juz w moim lozku, tez plakalam. a zaczynalam sie zaciagac ilekroc przypomnialam sobie 'papa + boski usmiech' albo wrzucanie sie do piasku czy wody. eh. pamietam...pamietam tez masaz i kwiaty od Adama, noszenie przez niego na rekach, zarty Sylwka, rozmowy z Kuba, pomoc przy bagazach Filipa, specyficzne poczucie humory Filipa number 2, rady Mistrza, łachy z Kuba number 2, rozmowy i łachy z Kasia, Ewa, Agata, klotnie z Ula. o Macku nie wspomne, bo jest juz za duzo tego wszystkiego o Nim. yh. nie zapomne. nigdy. zzylam sie z wszystkimi i bedzie mi ich brakowalo. tak bardzo. rycze. po prostu. zyje wspomnieniami. kocham Was. eh. gdybym mogla to zostalabynm tam na zawsze. bez urazy dla tych, ktorzy sa tu. ale po prostu mowie szczerze. bylo cudownie, fantastycznie, bosko, super. ej nie. brak mi slow.

Byli tam:

Ola - eh. juz napisalam wyzej. najlepsiejsza moja. bo my jedziemy tam za rok, bo my kochamy M. i S. ;P oo ;D kocham ;*

Maciek - hm. 'a wspominac Ciebie bede tylko w snach...'. 'tyle Twoich slow w glowie ciagle mam...'za wszystko. 'moze zapomne kiedys o tym, ze istniales'. kochany, boski, silny, najlepsiejszy. nie ma to jak jego cieple rece, niebieskie oczy, 'pa pa', cudowny charakter i w ogole. ah...oh...mm... ;*

Sylwek - jego zarty mnie rozwalaly. bo my macalysmy jego brzuch, nogi, rece i tylek ;D bo on mnie rozbieral, a nastepnego dnia grozil, ze bedzie mnie znowu robieral :P bo on oszukiwal w makao, bo ma bosko sciete wlosy, bo fajnie robi foczke, bo jest w ogole boski. mm...;)

Kuba - hm...takiego chlopaka to ze swieca szukac. bo on wszystko zrozumie, pogada, pomoze. kochany ;*

Filip - nie ma to jak jego fristajle :P ;D ;D i bardzo sie wczul na mesie calusnej ;D oj Filipkuuuu ;] ;*

Marcin - ej. dawno nie widzialam takich miesni. naprawde ;D bo mu sie podobaly na obozie TAKIE dwie dziewczyny ;D i ten znaczycy look ;D ;*

Adam - za masaz, rozmowy, kwiaty, noszenie na rekach, łachowe przytulanki itp ;D bo ja na niego lece. łach ze smiechem ;) ;*

Kasia - moje Kochanieeeeeeee malutkie. 'Maciek' 'Sylwek' ;D 'no i co ja mam zrobic?' ;D łach ;D kocham ;*

Ewa - taka kochana, sympatyczna Ewunia ;*

Agata - za jej super taniec brzucha i poczucie humoru ;*

Owen & Tomek - roznie to bylo, ale coz ;D kuuuzyni ;*

Damian [Mistrzu] - bo on zawsze doradzil i pomogl ;D respect Mistrzu :P ;*

Koza - bo syper plywal na desce ;D taki zabwny Michal ;D ;*

Wojtas - maly walen :P dooosc ;D

Filipek - taki ładniutki jak laleczka ;D serio ;D pomagal nam nosic bagaze kochany ;D ;*

Kubus - poczucie humoru na 6 ;D ;) ;*

Martyna & Olka - kolezanki z namiotu ;) ;*

Francuz - za jego boski akcent ;D

Marcel - mocne byly przeklenstwa :P w ogole spoko ;D

wszyscy z windsurfingu - bo dalismy radeeee! ;D

kadra - kochani. sympatyczni. mlodzi. zabawni.

chce Was widziec za rok. baaaaardzo chce! i na spotkaniu poobozowym tez ;D ooo ;D :)) dziekuje za wszystko wszystkim. ;*

swiruska : :