Archiwum lipiec 2004


lip 26 2004 ehh...wYjAzD ;/
Komentarze: 10

Kuuuurde...mooorza im sie zachcialooo...a potem Niemiec...taaa...ale dobra...do Niemiec teraz...albo w sierpniu z Owe[N]kiem i Tomkiem...wole w sierpniu...ehh...woole...taaak...bo chce wrocic...ehh...pogadac z Nim...z Nimi...ehh...wracam ok. niedzieli...bede tesknic...ehh...kocham Was...tak bardzo...ehh...szmutno mi ;/ nie3e3e3e3e3e3e3e3e3e3e3e3ch mnie3e3e3e3e3e3e kto0o0o0o0o0o0o$ przyYyYyYtUuUuUlIiIiI ;((( Koooocham Was :***

swiruska : :
lip 23 2004 heeeeeh ;D
Komentarze: 14

Heh...siedzac w piaskownicy...robiac babki z moja siostra...przypominalam sobie moje dziecinstwo...szcze$liwe...kochane przez rodzicow dziecko...madre...pyskate [doo dzi$ ;D]...heh...przedszkole...poczatek szkoly...szybko "przelecialy" przez moja glowe...wiecej zaczelam sobie przypominac od tamtego roQ szkolnego...pierwsze miesiace szkoly...swieta...bucu...pierwsze zakochanie?...nie...pierwsze powazniejsze zauroczenie ;D tak to moge okreslic...poznawanie ludzi...koniec zauroczenia...;]...mijaja miesiace...gdzie$ tam powinno byc poznanie Macka...=/...heh...pierwszy miesiac wakacji...i drugi...Hiszpania...:

*"Ola, ten chlopak co tam stal...byl nawet ladny" - Ola

*"Yyy...ktory? [chwila zastanowienia]...aaa...ten...no co Ty?...Ohydny!" - ja

Po kilQ czy kilQnastu godzinach:

*"Ola...wiesz...faktycznie ladny jest ten gosciu" - ja

*[baaanaaan ;D] - Ola

Marineland...moj skok do opony ;D Uach uach ;D...pokazy delfinow...papug...pelno zdjec...Barcelona...Statdion...jedna jedyna kapiel w Morzu Srodziemnym, gdzy dwie madre Olki stwierdzily, ze jest za slone i wola basen ;D...tak wiec codzienne kapiele w basenie...a nawet kilka razy dziennie...chodzenie po mie$cie do 0:00...chodzenie spac ok. 3:00...czasami pozniej...usmiechy Hiszpanow [ohh...:P]...klotnie z panem T. ;D mleko pod nosem...wysylanie do spania o 23:00 i woojny ;D Wieczne lachy...czeste klotnie...wspomnienia...heeh...pewna sytuacja na basenie:

*"C****!" - Ola

*"Wez...moglas sie tak nie drzec!" - ja

*"No co? Moze kto$ pomyslal, ze to przezwisko"

I w lach ;D Do dzisiaj sie z tego lacham ;D Ooo do$c ;D...40 godzin spedzonych w autobusie...lampienie sie na Niego...to byly wakacje...Oluu...za rok tez gdzie$ jedziemy z pani K. thaaaak? :D

Potem ostatni rok w tej szkole...lazenie na hale...zauroczenie...glupie problemy...lzy na zakonczeniu roQ...az w koncu wakacje...poznanie Jego...poczatek lipca...ehh...6 lipiec...ohhh...;D...heh...zrozumienie, ze mam najlepsza przyjaciolke na swiecie...thaak...mozna na Niej polegac...wszystko dzieki Niej...taaak Ja kocham...nie chodzi tylko o TO...chodzi o cale siedem lat...tak...heh...babcia pod ksiegarnia...baba w Zlotym Rogu...i tyle tych innych...dlugie rozmowy...bitwy na informatyce...pewna gazeta...proteza [:DDDDD]...wspolne sympatie [Milosz...Michal...Norbert ;D]...podobny gust...podobne zainteresowania...wiele podobnych cech charakteru...wiele laczacych nas rzeczy...przedszkolna zabawa w pieski...pocieszenia...wyznania...wspolne obgadywanie ludzioof ;D Heh...jako$ tak wyszlo...ze na ogol lubimy i nie lubimy tych samych osob...wypady na miasto...cale siedem lat...Oluu...I looooove yooou :*** ;]

yhmm...potem byl siodmy i osmy lipiec...potem dziewiaty...taak...pozegnania...lzy...wyjazd dziesiatego...11...12...13...14...15...16...17...18...19...20...21...22...23...i 24...taak...jutro...24 lipiec...1991...Leszno... ;D taak...wtedy sie urodzila taka osobka jak ja...jutro mam urodzinyy ;D Szkoda, ze bez Nich...bez tych, ktorych kocham...13 lat...tak przeminelo...wkrotce koniec lipca...i sierpnia tez...i znow harowka przez caly rok...a potem znow wakacje..i tak w kolko...

A ja niedlugo wraaacam ;D Heh i ide na duuuze zaQpy...i jeszcze oprocz tych duzych zakupow kupie cos malego...heeh...moojego miisia przyytulaka...takiego romantycznego...i go nazwe...i bede sie mu wyplakiwala...w to jego serduszko [ktore bedzie 3mal ;D]...ehh...A MaRgOlInA idzie ze mna po tego miska ;D Taaak Gosiu? ;] Wiem, ze tak :P

Ehh...a u mnie looz :D Zakochalam sie po prostu w malych kotkach...sa takie sweeet...heeh...

Emm...ostatnio idac do kafejki...spotkalam pana M. =/ heh...przeprosil...gadalismy chwile...zapytal o co$...odpowiedzialam...ehh...pozegnali$my sie...wlasciwie to Go lubie ;D Ehh..."ile dal[a]bym by zapomniec Cie...wszystkie chwile...te ktore sa...na niebo chce...bo chce...nie myslec o tym juz...zdmuchnac wszystkie wspomnienia...niczym zalegly kurz...tak juz...tak juz...po prostu nie pamietac...sytuacji...w ktorych serce kleka wiem...nie wyrwe sie chociaz bardzo chce (...) Znowu widze Ciebie przed swoimi oczami...znowu zasnac nie moge...owladniet[a] marzeniami...wszystko po$wiecam mysli...ze byl[e]$ kiedy$ blisko...kiedy czul[a]m Ciebie obok...wtedy czul[a]m, ze mam wszystko...tyle zostalo po mnie...tylko Ty i setki wspomnien...ile dal[a]bym za to...by moc o tym juz zapomniec...teraz nie ma N A S i nie chce byc tam gdzie Ty jeste$...znowu staniesz przede mna...zawsze robisz mi to we snie...bede         patrzyl[a] jak odchodzisz...chociaz [nie!] chcial[a]bym sie odwrocic...bede myslal[a] ile dal[a]bym komu$ kto by czas zawrocil...kto by zatrzymal wskazowki..tylko na ten jeden moment...w chwili, w ktorej Cie poznal[a]m...posz[la]bym juz w druga strone (...) To byl sen na jawie...gdy marzenia sie spelnialy...wszystko takie realne...chwile szybko tak mijaly...tylko MY...zamknieci w czterech scianach..a tak wolni...wazn[y] Ty byl[e]$ obok...a ja czul[a]m sie spokojna...pamietasz jeszcze...te dni cale miesiace...(...)chce zapomniec o Tobie...zatrzec pamiec (...)...by odeszly w niepamiec chwile, ktore zwalem zlotem...(...) [wiem, co bylo potem ;/] Inne cele w zyciu...inne plany i pragnienia...musze wszystko pozmieniac...tak jak czas wszystko zmienial...to co bylo nie wroci (...) wiem to skonczylo sie...(...)...wiem to i prosze Boga nigdy wiecej..niech nie pozwoli na to...by kto$ trafil w moje serce [za pozno ;P]

Ehh...oboje wiemy, ze to jest koniec Kochanie :P taaak...troche minelo...kiedy$ co$ bylo...i sie skonczylo...eee...CHCE O TOBIE ZAPOMNIEC! i mi to wychodzi ;D napisze Ci cos: nigdy nie zapomne tych rozmow...tych Twoich oczu...bylo faanie...i sie skonczylo...tak jak powiedziales: "Moze kiedys"...moze...ale nie teraz Beeejbiiii...nie teraz...ale dalej bedziemy sie kolegowac Beeejbiii ;D :* ;] eee...ne kocham Cie juz...tak musialo byc...thaak...moze kiedys..."Dzisiaj mnie kochasz...jutro nienawidzisz" - taa?..."Oddaje Ci ma dusze, a z nia milosc bez granic...bede Cie na zawsze kochal (...) - taa...dedykowales ja mi...heh...to bylo mile...;D...ale potem wszystko sie gdzie$ ulotnilo...i nie bylo juz nic...M O Z E   K I E D Y S ;D"

To na tyle do Ciebie ;D Niczego nie zaluje i jest pieeknie Beeejbi ;D

No, a teraz jeszcze poozdro jakies ;D Wiec poozdro foor:

heRmIOonA - aj lof juu :* idziesz ze mna gdzies ;] i znowu i znowu ;D heeeeeh ;] plooty rulezz ;D

MaRgOlCiA - aj lof juu ;* idziesz ze mna po misia ;D i gdzies jeszcze ;D

KarmelkA - ten Klamczuch idzie ze mna na szpacer ;D kocham Cie :***

dorelo - heeh...wrocila...jak ja wroce to gdzies idzimy ;D

MoJe SzCzEsCiE - kooooooocham Cie taaaaak mocno :***

Maciek - w sumie nadal dobry kolega...moze przyjaciel :P Buuziak sie nalezy ;D :*

lady` - kooochana jeeest :*

MaRtUcHa, TrUsKaWa & M[a]gdU[c]H[a] - heeeeh...idziemy na basen czy na miasto? niewazne ;] moje plotkary ;D heh...kocham Was :*

_SzEnDzIoR_ - bo mu mnie braQje na trybunach ;P Faaany jest ;] Poowiedzial Koochany ;D ;D Buziak sie nalezy ;* ;]

MAJOR - poooolubilam Cie ;D Wooojtek too maaax chlopczyk jest ;D :*

Aneczka i Karolina - kooochane...bardzo je lubie...idziemy razem na szpacer jak wroce ;D :*

ProXimo, Gumiss i Blaster - ja ich potopie na basenie ;D heeeeh ;D koooocham Was :** ;]

p3ce7 i spola - steeeeesknilam sie za Wami ;D p3ce7 idzie ze mna i heRmIOonA na szpacer ;D hehe ;*

I inni ;D kooooocham Waaaaaaas :**** ;D

 

 

swiruska : :
lip 19 2004 heeeeeeeeh ;D
Komentarze: 18

Napisze jakas pozytywna notke...wiec tak...wytrzymalam...yyy...znaczy sie jestem tu...;D...od tygodnia i dwoch dni...heh...strasznie tesknie...ale dam rade...i ja...i On...i wszyscy...bo za wszystkimi tesknie...zyje dniem...w ktorym wroce...heeeeeh...i bedzie pieknie...postanowilam, ze nie bede sie tu dolowac...bede happy...bo w koncu w moich Zlotych Myslach...kazdy mi pisal...ze jestem wesola...i taka bede...pokaze tu wszystkim...ze potrafie sie cieszyc pobytem u dziakow..ehh...niech sie ciesza...ehh...a ja niedlugo zobacze Moooje Szczeeescie...i Oleee...i Gosieee...i Darieee...i Ewelineee...i Natalke...i Marteee...i Magdeee...i wszystkich...czaicie? wszystkich ;D Heeeeeeh...wiec mam tu swoje kotki...ktore sa takie sweeeeet...i ktore taaaaaak kocham...ehh...no i chociaz sie tu czasami nudze...to mowie sobie, ze jak wrooooce...to sie wcale nie bede nudzic...ehh...ze bedzie przepieknie...ze warto bylo...heeeh...kocham zycie ;D ta notka bedzie przesycona optymizmem...wiec jak wroce...przywitam sie ze wszystkimi...codziennie bede wychodzila na spacerki...ze znajomymi...z Moim Szczesciem...bede chodzila na basen...okropny...obrzydliwy...ale kochany...;D...bedzie cieplo...bede nosila skape...piiikne...wygodne...i te inne sukienki i inne letnie rzeczy ;D ...heeeeeh...bede pila peeeeepsi...rakotworcza...i cooooo z tego...bede chodzila na desery lodowe [ne mowie na lody, bo ne ce tu skojarzen ;D]...i bedzie pieknie...bede gadala ze znajomymi...smiala sie...bede szczesliwa...łiiiiii!...zyyycie jest piekne...bedzie...bo jeszcze [prawie] cale lato przed nami...oł yeach z10m ;D kooocham Was...milo slyszec, ze beze mnie jest smutno...nudno...ze tesknia...heh...miiiile...ehhh...koooooocham Was...teeeesknie....caluje....i.....sciskam...tak moooocno ;*** ;P

swiruska : :
lip 16 2004 ..................
Komentarze: 14

Ehh...wczoraj siedzialam w samochodzie...patrzylam przez okno...w daaal...gapiac sie tak i gapiac...pomyslalam o Nim..."dlaczego On jest tak daleko?" - zapytalam sama siebie...w radiu piosenka...o milosci...ehh...po policzQ splynela mi lza...glupie?...ehh...glupia gowniara...oddalona od Niego...od ludzi, ktorych kocha...o 100 km ;/ i fajnie jest ;/

Heh...dzisiaj jadac samochodem...obserwujac te malutkie kropelki deszczuuu...znow byl smut...znow bylyby lzy...ale jadac kolo przystanQ autobusowego...dostrzeglam pewnego goscia...taki perfidny dres...heeeh...taaaki smieszny kolo...niezbyt ladny...;]...no stoimy w korQ...gosciu sie tak perfidnie lampi ;] No i sie lampi i lampi...ja sie tez na niego lampie...i sie tak na siebie gapimy...a ja nagle w lach...Boozee...i sie brechtam na caly samochod...brechtam sie i brechtam ;D Te smieszne oczy...buehehe...to spojrzenie...dooooooosc...genialny gosciu...no i tak przypadkiem na jakas chwile "uciekl" moj smut ;D I laaaaaaach ;D

Ehh...chciec spojrzec mu w oczy...porozmawiac...dotknac...przytulic...chciec...ale nie moc...=

Taaak...mialam miec dzisiaj kare na kafejke ;D...heh...wczoraj byla glupia klotnia z mama..."delikatna" wymiana zdan...aaa pffffffff...caly dzien chodzilam udajac dobra coreczke...po co?...po to, aby pogadac z kolezankami...dowiedziec sie co tu slychac..eehh...przeczytac e-maile...heh...jeszcze raz pomyslec jak bardzo Go kocham...odpisac na te maile...

"Pamietam jak dzis...24.11 [06.07. ;D]...ta data w moim sercu...przenigdy nie zasnie...rozmawiajac z Toba myslal[am, ze to sen...teraz jestes mi potrzebn[y]...do przetrwania jak tlen...(...) [jakby ktos nie wiedzial, to znaczy, ze "wycinamy jakis kawalek ;D]...dziekuje za wszystkie spedzone razem chwile...przepraszam za wszelkie krzywdy, jakie wyrzadzil[a]m...(...)chcial[a]bym byc jedynie z Toba...reszta nie ma znaczenia...oddalabym za Ciebie zycie...bez zastanowienia...                                            Oddaje Ci ma dusze...a z nia milosc bez granic...bede Cie na zawsze kochal[a] i nie zmienie zdania za nic...to uczucie we mnie plonie...i nigdy nie przestanie...na zawsze w moim sercu...tylko Ty kochanie...                                                                                     Kiedy jestes przy mnie...niczego mi nie trzeba...mam wrazenie, ze trafil[a]m do siodmego nieba...bo tylko dzieki Tobie...naprawde chce zyc...zapomniec o problemach...w euforie sie wzbic...to obled sercowy...bez porownania z niczym...kiedy jestes przy mnie...nic innego sie nie liczy...pragne jedynie tego...by na zawsze tak zostalo...aby wszystko sie udalo...to jedyne me marzenie...oddal[a]bym co mam za jego spelnienie...niech raz po mojej stronie...stanie przeznaczenie...                                            Oddaje Ci ma dusze (...)                                                                                                         Za kazdym razem...gdy sie spotykamy...mam wrazenie, ze me zycie...jest uslane rozami...lecz, kiedy nadchodzi pora rozstania...pojawia sie ciemnosc...co piekno pochlania...caly czar pryska...lepszy swiat znika...barwa szarosci przez wszystko przenika...czuje wielka pustke...gdy Cie przy mnie nie ma...to nie sa zludzenia...ani zadna sciema...tak zawsze sie dzieje...bo dzialasz jak narkotyk...jak najwspanialszy...w swiecie srodek zloty...jedyne lekarstwo...na wszystkie cierpienia...kiedy jestes przy mnie...swiat na lepsze sie zmienia...tylko do Ciebie nalezy moje serce...(...)...milosc uskrzydla...uczy latac...za Toba pojde w ogien...lub na koniec swiata...

Heeeh...normalnie znalazlam ten utwoorek na pewnej plytce, nagranej przeze mnie wieki temu...i juz o nim prawie zapomnialam ;D...

Ehh...qqqqqqqqqrdeeee...co z tego, ze tu moge robic tysiace innych rzeczy, ktorych nie moge robic w domu?...Czo z tego...jak tu nie ma luuudziooow ;D ktorych kocham...ani Ich...ani Jego...;

No doblaaa...teraz szpeszjal ;D pozdro:

Olaaaa - Oluuu...kochaj, szalej i nie pytaj co dalej...piilnuj Darii, bo ona jakas hmm...dziwna jest ;] przywala sie do P E W N E J    O S O B Y :D... heeehh...jak przyjade, to zamawiam Cie na spaceeel [jezeli pan P. pozwoli ;D]...kocham Cie ;*** ;]

Gosia - Gosiuuuuuu...kooochaj....ja Ci znajde Twojego Romea...bedzie dobrze...i idziemy na dluuugasny spacer...no kocham Cie Suonko ;*** ;]

MoJe SzCzEsCiE - wez Ty za bardzo o mnie nie zapominaj =)...pamietaj o mnie...a jak perzyjade to gdzie$ razem wychodzimy oczywiscie...no kocham Cie ;***

KarmelkA - psywala sie dziefcynka do Mojego Szczescia, ale ma prawo...nasz KlaN yoUngS starS ciagle istnieje =D Heeeh ;P Kocham Cie Daaariuusiuuu i zabieram na szpaaaceeel jak wlooce ;*** ;]

dorelo - wracaj Kochanie...bo ja Cie kocham...i tesknie...i zabieram na szpeszjalny spaceeel ;D :*** ;P

TrUsKaWa - Ty Natalciuuu tez wracaj...boo Cie kocham i idziemy jak wroce na plooty ;D ;*** ;D

MaRtUcHa & M[a]gdU[c]H[a] - heeeh...z kazda ide na spppaceel ;D obiecuje...i Was ocywiscie kocham ;*** ;D

Kasiaaa - moja Kaaasia...co ma Patryka...heh...i Ona wszystko wie...i ja wszystko wiem...i sobie wszystko mowimy...i jest super...kocham Ja :***

Gawel - Pawelek jest kochany...tak mowi ktos, komu ja wierze ;D...Pawelek sie opiekuje kim$ i jest faaanie...po prostu buuuziak [zglos sie pod numer z koncowka 36 ;D (oczywiscie kazdy wie o co cho :D)]

ProXimo & Gumiss - te dwa lolki mialy mi eSy powysylac...jeden mial po mnie przyjechac...Twoj buziak juz przepadl ;DD...no ale jak Ich nie kochac? :*** ;D

eFuS - koooooooochana jest ;D I z nia musze pogadac jak przyjade ;***

AXEL I _SzEnDzIoR_ - bo mneee wkuurzaja ;D A jaak...ale i tak ich lubie ;*** ;DD

I dla moich luuudziii, komentujacych nooty ;* Kochaaam Waaaas ;*** ;P

Yyy...no pa :*

 

swiruska : :
lip 12 2004 tAk Mi ZlEeEeE ;P
Komentarze: 17

Ehh...taaak...stawiam krzyzyki...krzyzyki na dniach...na dniach, ktore przezylam juz...

...bez Niej (Oluuu...te plooty...to wszystko...;( )

...bez Niego (ehh...kuurdee...jakis sie zrobil zimny ;/ (;D) ...ehh...kochasz mnie jeszcze troche? ;/)

...bez nastepneeej Dzieeewczynki Kochaneeej...(Goosiu...Kochanie...;(  ;*)

...bez Nich [KarmelkA, TrUsKaWa, dorelo, MaRtUcHa, M[a]gdU[c]H[a], gumiss, ProXimo, Blaster, Gawel ;D (kocham Waaas i tesknie ;*)]

...bez komputera...(no dobra...jest kafejka ;D)

krzyzyki na dniach, ktore spedzam na...

...na marzeniu

...na wspominaniu (z bananem na buzce)

...na czytaniu ksiazek...i...gazet...;D

...na pisaniu wierszy...jak zwykle o jednym...o milosci...

...na tesknieniu...za wszystkimi...

...na zastanawianiu sie..czy tez tesknia...ehh...kocha [?]...ehh...

...na lenieniu sie...

...na liczeniu dni...godzin...minut...sekund...pozostalych...do mojego powrotu...[pominmy fakt, ze nie wiem dokladnie, kiedy wracam ;D]

Ehh...czeeemu tych krzyzykow jest tak malooooooo?...Czemu jeszcze tyyyle ich zooostalo...do...do chocby...nastepnego tygodnia...ehh...i jeszcze ta dzisiejsza rozmowa..."Musze juz isc..."...taaa...jasne...kuurde...doosc...teraz bede myslec o T Y M...fajnie...eh...

"A ja chce byc Twym Aniolem...Twa radoscia, smutkim zalem...Chce byc Gwiazda na Twym niebie...Chce bym zawsze obok Ciebie...Jak...wytlumaczyc...Tobie mam...ze jestes wszystkim tym co mam...Tym co jest dobre...I co zle...Uwierz tak bardzo...

K O C H A M  C I E! ;*** ehh...;*

Wystarczy dlugopis, korektor i juz mamy nowa zmieniona wersje ;D

Doobra...nota bez sensu...kocham Was...teesknie...jedyne osoby, ktore mnie kochaja to Ola, Gosia, Marta, Natalka i te inne sa daleko i jestem happos ;/ Thaaak...Kaaasiu...dziekuje, ze mam Ciebie...eh...Kasia...jedyna osoba, ktora mnie tu wysluchuje i nie dziala mi na nerwy...;*** kOOOOOOOcham Cie Kasienko! ;** ;D...wraaacam nie wiem kiedy...fajnie jest...tone tu w dzwiekach smutnej muzyki...i jest faano...kocham Was :* pa :*

swiruska : :