bo ja sie Was nie boje., swiruska

"nie obchodzi mnie co myślą inni. niech robią co chcą. niech mówią, co chcą. ich życie, ich problemy, ich zainteresowania, ich sprawa. niech ingerują w moje życie jak tylko chcą. niech wiedzą o mnie wszystko. niech znają moje marzenia, tajemnice. i co będą z tego mieli? satysfakcje? okazje na zabłyśnięcie w innym towarzystwie? czy to naprawde wystarcza? pozyjemy - zobaczymy. tymczasem powodzenia." zaczerpiete z bloga ewuś

taaak. racja. naprawde nie obchodzi mnie co o mnie myslicie, mowicie. mam gleboko gdzies, ze wiecie co robie w czasie wolnym i to, ze jedziecie mnie na kazdym kroku. nie zwracam uwage na Wasze debilne i dziecinne zabawy w 'jechanie na blogach'. to nie jest forum. jezeli macie mi cos do powiedzenia to serdecznie zapraszam na gg 1509517. baardzo prosze. mozecie tez mowic w twarz, bo ja sie Was nie boje. jezeli ktos jest madry tu, podpisujac sie swoja ksywka i stukajac w swoja wlasna klawiature rozne obelgi itp. to bedzie tez madry stojac przede mna. jednak jesli nie to chociaz na gg. nie mam ochoty sie z Wami bawic w 'Ty mnie pojedziesz na blogu, to ja tez Cie pojade w nastepnym komencie'. wyroslam z tego. i mam nadzieje, ze Wy tez. miejcie chociaz na tyle honoru, zeby sie normalnie podlaczyc i powiedziec co myslicie. a dla tych, ktorzy sie nie podpisuja sie nawet tu, w kometach swoja normalna ksywka to po prostu...eh. brak slow. zal mi Was! no i nie zasmiecajcie tego bloga chalami typu przeklenstwa i obelgi, bo mnie to naprawde nie rusza. wchodze na www.blogi.pl na swoje konto zaznaczam 'usun' i tego komenta juz nie ma. szkoda Waszego wysilku nad wymyslaniem coraz to nowych wyzwisk. chociaz fakt...macie jeszcze bluzgatora. lol. kazdy komentarz, ktory bedzie robil z tego bloga forum bedzie natychmiastowo usuwany. wierzcie mi. to by bylo na tyle. pozdro

Paula ;DD

30 września 2005, 14:42

i bardzo dobrze..popieram Twoje zdanie świruś..nie warto się przyjmować...;]]]

świruś

29 września 2005, 20:57

haha. odezwala sie ta z duzymi umiejetnosciami html. szkoda, ze nie masz takich umiejetnosci do przekonywania rodzicow, by zostawili Cie w tej samej klasie. alez, zeby potem nie bylo...to nie bylo zlosliwe. aha. i usuniecie tego podpisu nie bylo absolutnie celowe. u mnie zawsze szablony sa podpisane. wiec wiesz. byla to zwykla nieuwaga i wycinajac cos wycielam i to. pozdro pozdro

Kathrinka

29 września 2005, 20:19

sorry, że się przyczepię, ale usunięcie podpisu autora z szablonu jest kradzieżą. bo bardzo wądpie, byś zrobiła go sama. znając Wasze \"umiejętności\" html...
pozdro.

Spilka

29 września 2005, 17:24

słuchaj kochana.. nieprzejmuj sie.. wiesz że cie kochamy i to sie liczy no nie!? no i cicho już :* (boshe ja niewiem czy chcem z nim...) HElP!

anita;>

29 września 2005, 16:49

dobrze świruś;]]]tak powinno być;] ja kiedyś przejmowałam się każdym zdaniem na swój temat, a teraz to zwyczajnie olewam;]pierdziele krytykę- obrałam taka taktykę;D noom...prosto \"masz coś??- to mów!Nie??to spierdzielaj\" i świat jest prostszy- lepszy;]tak mi sie przynajmniej wydaje;]cieszę sie widząc, że inni postępują tak jak ja;] pozdrowionkaaa;***

ewuś.

29 września 2005, 14:15

*ostatnimi czasami nie mam tendencji do pisania nadwyraz okazałych i zgodnych z tematem komentarzy.

ciesze sie, że ktoś podziela moje zdanie. wiem że to już sie robi męczące więc na przekór wszystkiim stwierdziłam, że takową notke napisze (;p) ryje banie? możliwe. ale przynajmniej mówi o moich odczuciaach.

aaaaaaaaaaaaj ;]

świruś do \';]\'

29 września 2005, 06:45

wiesz. nie skasowalam bloga tylko dlatego. to byl powod, ktory tylko utwierdzil mnie w slusznosci tej decyzji. i podpisz sie normalnie to pogadamy. pozdro

;]

28 września 2005, 23:51

hehehe, to po co ta cała przemowa i akcja z kasowaniem bloga? rusza cie i to baaaaaaaardzo, eheheh

ERRAD

28 września 2005, 18:41

Jezu! Nic nie powiem (ze strachu). Ale oprócz głupków, poznałem tu przecież większość normalnych ludzi!

hermiona

28 września 2005, 17:51

pozdro pozdro ;P (;*)

swiruska

Strona główna

bo ja sie Was nie boje.

Dodaj komentarz