Archiwum 16 lipca 2004


lip 16 2004 ..................
Komentarze: 14

Ehh...wczoraj siedzialam w samochodzie...patrzylam przez okno...w daaal...gapiac sie tak i gapiac...pomyslalam o Nim..."dlaczego On jest tak daleko?" - zapytalam sama siebie...w radiu piosenka...o milosci...ehh...po policzQ splynela mi lza...glupie?...ehh...glupia gowniara...oddalona od Niego...od ludzi, ktorych kocha...o 100 km ;/ i fajnie jest ;/

Heh...dzisiaj jadac samochodem...obserwujac te malutkie kropelki deszczuuu...znow byl smut...znow bylyby lzy...ale jadac kolo przystanQ autobusowego...dostrzeglam pewnego goscia...taki perfidny dres...heeeh...taaaki smieszny kolo...niezbyt ladny...;]...no stoimy w korQ...gosciu sie tak perfidnie lampi ;] No i sie lampi i lampi...ja sie tez na niego lampie...i sie tak na siebie gapimy...a ja nagle w lach...Boozee...i sie brechtam na caly samochod...brechtam sie i brechtam ;D Te smieszne oczy...buehehe...to spojrzenie...dooooooosc...genialny gosciu...no i tak przypadkiem na jakas chwile "uciekl" moj smut ;D I laaaaaaach ;D

Ehh...chciec spojrzec mu w oczy...porozmawiac...dotknac...przytulic...chciec...ale nie moc...=

Taaak...mialam miec dzisiaj kare na kafejke ;D...heh...wczoraj byla glupia klotnia z mama..."delikatna" wymiana zdan...aaa pffffffff...caly dzien chodzilam udajac dobra coreczke...po co?...po to, aby pogadac z kolezankami...dowiedziec sie co tu slychac..eehh...przeczytac e-maile...heh...jeszcze raz pomyslec jak bardzo Go kocham...odpisac na te maile...

"Pamietam jak dzis...24.11 [06.07. ;D]...ta data w moim sercu...przenigdy nie zasnie...rozmawiajac z Toba myslal[am, ze to sen...teraz jestes mi potrzebn[y]...do przetrwania jak tlen...(...) [jakby ktos nie wiedzial, to znaczy, ze "wycinamy jakis kawalek ;D]...dziekuje za wszystkie spedzone razem chwile...przepraszam za wszelkie krzywdy, jakie wyrzadzil[a]m...(...)chcial[a]bym byc jedynie z Toba...reszta nie ma znaczenia...oddalabym za Ciebie zycie...bez zastanowienia...                                            Oddaje Ci ma dusze...a z nia milosc bez granic...bede Cie na zawsze kochal[a] i nie zmienie zdania za nic...to uczucie we mnie plonie...i nigdy nie przestanie...na zawsze w moim sercu...tylko Ty kochanie...                                                                                     Kiedy jestes przy mnie...niczego mi nie trzeba...mam wrazenie, ze trafil[a]m do siodmego nieba...bo tylko dzieki Tobie...naprawde chce zyc...zapomniec o problemach...w euforie sie wzbic...to obled sercowy...bez porownania z niczym...kiedy jestes przy mnie...nic innego sie nie liczy...pragne jedynie tego...by na zawsze tak zostalo...aby wszystko sie udalo...to jedyne me marzenie...oddal[a]bym co mam za jego spelnienie...niech raz po mojej stronie...stanie przeznaczenie...                                            Oddaje Ci ma dusze (...)                                                                                                         Za kazdym razem...gdy sie spotykamy...mam wrazenie, ze me zycie...jest uslane rozami...lecz, kiedy nadchodzi pora rozstania...pojawia sie ciemnosc...co piekno pochlania...caly czar pryska...lepszy swiat znika...barwa szarosci przez wszystko przenika...czuje wielka pustke...gdy Cie przy mnie nie ma...to nie sa zludzenia...ani zadna sciema...tak zawsze sie dzieje...bo dzialasz jak narkotyk...jak najwspanialszy...w swiecie srodek zloty...jedyne lekarstwo...na wszystkie cierpienia...kiedy jestes przy mnie...swiat na lepsze sie zmienia...tylko do Ciebie nalezy moje serce...(...)...milosc uskrzydla...uczy latac...za Toba pojde w ogien...lub na koniec swiata...

Heeeh...normalnie znalazlam ten utwoorek na pewnej plytce, nagranej przeze mnie wieki temu...i juz o nim prawie zapomnialam ;D...

Ehh...qqqqqqqqqrdeeee...co z tego, ze tu moge robic tysiace innych rzeczy, ktorych nie moge robic w domu?...Czo z tego...jak tu nie ma luuudziooow ;D ktorych kocham...ani Ich...ani Jego...;

No doblaaa...teraz szpeszjal ;D pozdro:

Olaaaa - Oluuu...kochaj, szalej i nie pytaj co dalej...piilnuj Darii, bo ona jakas hmm...dziwna jest ;] przywala sie do P E W N E J    O S O B Y :D... heeehh...jak przyjade, to zamawiam Cie na spaceeel [jezeli pan P. pozwoli ;D]...kocham Cie ;*** ;]

Gosia - Gosiuuuuuu...kooochaj....ja Ci znajde Twojego Romea...bedzie dobrze...i idziemy na dluuugasny spacer...no kocham Cie Suonko ;*** ;]

MoJe SzCzEsCiE - wez Ty za bardzo o mnie nie zapominaj =)...pamietaj o mnie...a jak perzyjade to gdzie$ razem wychodzimy oczywiscie...no kocham Cie ;***

KarmelkA - psywala sie dziefcynka do Mojego Szczescia, ale ma prawo...nasz KlaN yoUngS starS ciagle istnieje =D Heeeh ;P Kocham Cie Daaariuusiuuu i zabieram na szpaaaceeel jak wlooce ;*** ;]

dorelo - wracaj Kochanie...bo ja Cie kocham...i tesknie...i zabieram na szpeszjalny spaceeel ;D :*** ;P

TrUsKaWa - Ty Natalciuuu tez wracaj...boo Cie kocham i idziemy jak wroce na plooty ;D ;*** ;D

MaRtUcHa & M[a]gdU[c]H[a] - heeeh...z kazda ide na spppaceel ;D obiecuje...i Was ocywiscie kocham ;*** ;D

Kasiaaa - moja Kaaasia...co ma Patryka...heh...i Ona wszystko wie...i ja wszystko wiem...i sobie wszystko mowimy...i jest super...kocham Ja :***

Gawel - Pawelek jest kochany...tak mowi ktos, komu ja wierze ;D...Pawelek sie opiekuje kim$ i jest faaanie...po prostu buuuziak [zglos sie pod numer z koncowka 36 ;D (oczywiscie kazdy wie o co cho :D)]

ProXimo & Gumiss - te dwa lolki mialy mi eSy powysylac...jeden mial po mnie przyjechac...Twoj buziak juz przepadl ;DD...no ale jak Ich nie kochac? :*** ;D

eFuS - koooooooochana jest ;D I z nia musze pogadac jak przyjade ;***

AXEL I _SzEnDzIoR_ - bo mneee wkuurzaja ;D A jaak...ale i tak ich lubie ;*** ;DD

I dla moich luuudziii, komentujacych nooty ;* Kochaaam Waaaas ;*** ;P

Yyy...no pa :*

 

swiruska : :