Komentarze: 7
bo jest mi naprawde cholernie przykro i cholernie smutno.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
bo jest mi naprawde cholernie przykro i cholernie smutno.
ja chce tylko napisac, ze nigdy Jej nie zostawie. ze zawsze beda przy Niej na dobre i na zle. ze zawsze bede Ja wspierac i pomagac Jej, chocby Ona nawet odrzucala te pomoc. chce zeby zawsze byla szczesliwa i usmiechnieta. i chce przeprosic za wszystko co Jej kiedykolwiek zlego wyrzadzilam. i chce podziekowac. bo jest, bo pomoze, bo przytuli i wyslucha, bo polacha i wyjdzie, bo powie, ze za mna teskni jak mnie nie ma. jest mi bardzo bliska i nigdy nie chce Jej stracic. chocbym nie wiem co robila i nie wiem co mowila to zawsze bede myslala inaczej i zawsze bede Cie kooochac. i gdzie bym nie byla to zawsze bede tesknila i z niecierpliwoscia oczekiwala dnia kiedy znow bede mogla sie Tobie wyplakac albo usmiac sie z Toba do lez. chce by kazdy Twoj problem byl tez i moim, a kazdy moj usmiech byl tez i Twoj. kocham Cie Paczku. I nie wolno Ci nigdy w to zwatpic...;* za przyjazn po prostu. hee. ;*
'bo to tylko wielka milosc
magiczna sile ma.
bo to tylko wielka milosc
tak potrafi zmienic swiat...'
tak. smutno mi. placze jak glupia. slucham starych piosenek. cudownych. wiem, ze dzis placze po to abym mogla jutro od rana sie smiac. ciesze sie, ze Je mam. czuje, ze wszystko zaczyna sie ukladac. i tak mogloby juz zostac. na zawsze ;] ;@, 69, 77 i wszystko inne. odwala nam. pozytywnie ;] pif paf and ecstasy ;] oł ;P ;*
bo czuje, ze wszystko jest na dobrej drodze. wszystko uklada sie dobrze. wszystko jest pieknie. naprawde. wreszcie moge powiedziec, ze jestem tak masakrycznie szczesliwa. tak, ze bardziej juz nie mozna. ;] moc 77 z Wami ;] taa Trusk.? ;D
'bo ja umieram gdy Ciebie mi brak, lecz zyjem, bo czekam az...otworzysz oczy, powiesz, ze widzisz, czujesz, kochasz tez...' ;*
wiele pomyslow, wiele planow. moje slabosci i silne strony. wszystko wychodzi teraz. nie wiem czemu, ale wiele rzeczy sie sypie, zmienia. nie cierpie i nie placze. chce wszystko zostawic jak jest. nie chce juz niczego zmieniac. wiele roznych uczuc, ktore moze nie do konca potrafia byc nazwane. metlik w glowie, natlok mysli. nie wiem czy jestem tak do konca szczesliwa, ale nie narzekam. i dziekuje tym, ktorzy sa przy mnie, ze po prostu sa i potrafia sluzyc pomoca w najbardziej odpowiednim momencie(;*). zaczynam starannie dobierac sobie znajomych. oddzielam jednych od drugich, wybieram. i dobrze. chce cos zmienic. i mam nadzieje, ze mi sie uda i wyjdzie mi to na dobre.
'zaopiekuj sie mna, nawet, gdy nie bede chciala.
zaopiekuj sie mna, mocno tak...
zaopiekuj sie mna, nawet, gdy powodow brak.
zaopiekuj sie mna, mocno tak...'