Komentarze: 11
Noo musialam usunac tamta notke, bo mi cos nie pasowalo do bloga, gdyz wyjezdzala poza krawedzie. No ale tam bylo, ze przebralysmy sie za wiesniary. Czerwone policzki, ohydne ciuchy - looz ;] No i byl lach gigant w szkolce. W piatek spalam u Oli. Lach odchodzil z byle czego. Wieczorem poszlysmy na spacerek i kogos spotkalysmy. Emm...Ola sie z tym kims pogodzila i chyba byla (i jest) szczesliwa. No i w szkolce cool. Tylko, piatek znaczy jedno - ze bedzie historia :( Nienawidze historii :/ Blee... Ehm...no i pogodzilam sie z MaRtUcHa. Ohh...ile my sie klocilysmy ;] Troche to bylo, no nie? ;] Ale juz loozik. Aaa i jestem zauroczona trzema pieseczkami. Number one to piesek KlAkiErA o imieniu Liber. Boshh...jaki on jest sweeeet. Ohh... ;] Number two to piesek takiego pana ;] To hasky. Ma jedno oczko czarne, a drugie zielone. Jest tez slodki ;] No a potem jest piesek hErMiOnY, chociaz go juz dawno znam ;] Ale tesh jest slodziutki ;] No i ja se jeszcze kilka (kilkanascie? kilkadziesiat? ;]) osobek pozdrowie. Wiec big pozdro 4: hErMiOnA, Agnieszka K., MaRgOlCiA, MAC, MaRtUcHa, M[a]gdU[c]H[a], KlAkiEr, Liber ;], Szafir :), Chester:D, emerMANka, TrUsKaWa, PaNtErCiA, emma, ewela, AniloraK, KoCiCa, Delfi, CiAcHu, daVo, p3Ce7, bobik, BaRtOsZeK, tOMaS, RaBBiT, lady_melode, KaRiOkA, cwir cwir :PPP (buhahaha), VI B i wszyscy inni, ktorych nie pozdrowilam :***
Konik mowi Wam: "Siemanko!" :PP :D :*