Komentarze: 4
Normalnie tak się wyspałam, że szok. Z wczoraj na dzisiaj spałam u Oli. Poszłyśmy spać około 3:00, a wstałyśmy po 9:00. Ehh...oczka mi się kleją :( Ale jeszcze chwilę tu pobędę. Nio więc od Oli przyszłam do domciu. Potem poszłam z Olą i moją siostrzyczką poszłyśmy na spacerek :] Ale było cool!!! Eff..a teraz jestem nieźle na Olę wkurzona. Najpierw stwierdziła złośliwie, że ja wcale nie jestem świrnięta (może przy niej nie jestem :] ), a potem zarzucała mi, że coś tam mogłam się jej sama spytać, a nie Ewkę wysyłać. Phii...ja nawet z nią nie gadałam. Dobrze niech sobie mi coś zarzuca :] Ja jutro muszę iść na 10:30 do kościółka, bo ja głupia zapisałam się do Eucharystycznego Ruchu Młodych :( A tak to bym sobie poszła do kościółka z MaRgOlCiA (ale może w następną niedzielę :] ). Nio ja już kończę. Papa.
Jak wkrótce nie pójdę spać, to tak będę wyglądała :D