cze 18 2005

Szklarska. Praga. wycieczka :P


Komentarze: 20

pierwszy dzien. wyjazd ok. 6:30. Dojazd? nawet nie pamietam :) zalamka z powodu 'czystosci' i ogolnego wygladu naszeko pokoju. masaaakra ;] jednak jak sie potem okazalo nie bylo tak zle, bo inni mieli gorzej ;D pierwszy dzien to lazenie po gorach. uwierzycie, ze przeszlam ponad 50 kilosow?! dosc ;D jednak nie powiem, ze nie bylo smiesznie ogladac takie perfidne gleby innych :P łach ;D nogi kazdemu odpadaly, ale dalysmy rade  :) a o tym kropeczkach na buzi to musze komus powiedziec :P wieczor nalezy do najbardziej udanych [a na pewno innych niz wszystkie :P] w moim zyciu. serio serio ;) 'gdzie jest moja komorka?!' 'ubieeerz mi poduszke' ;P ej. i inne ;D boskoooo! ;D piatek to dzien spedzony w Pradze ;D ogolny łach ze wszystkiego i wszystkich. troche biegu, bo przewodnik byl troche tego, ale sie wytnie ;D wieczor troche mniej ciekawy, ale na pewno spedzony na łachach ;D szkoda, ze to sie skupilo na Truskawce [:*]  sorry ;* ;D sobota? wyjazd. łach w autobusie, wodospady i dotarcie do Gory. eh. jak teraz czytam ta notke to widze o ilu rzeczach zapomnialam ;D ej! co tam sie dzialo ;))) dawno sie tak nie bawilam, dawno sie tak nie smialam ;D cuuuuuuuudnie! booooooooskooooooo! wspaaaaaaaanialeeeeeeeeee! ;) riplej pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiZzZ! ;D

wyjatkowi, ktorzy byli tam:

Ola - 'gdzie jest moja komorka?!' 'ubierz mi poduszke' 'ale ja nie dam rady' ;D ej! ile my widzialysmy cudnych okazooow. uau! ;D bosko spedzamy razem czas ;D aaah. ;] 'dobranoc' 'pora spac' 'pobudka' 'kukuryku' 'kur.. mac!' :P ej. łachow nie bylo konca ;D kocham Cię Słonce moje kochane ;* ;D ua! ;] Natalka - hm. przepraszam za wczoraj/dzisiaj ;* ogolnie to bosko, prawda? ;) kochalam, kocham i kochac bede ;* Magda K. - hm...nie ma to jak laskotki ;D ej! bo ona mnie przytulaaa jak kazdy sie ze mnie smieje ;D kochana. kocham ;* Margolciusz - bo ona ubrala mi poduszke ;D i w ogole z nia lach. kocham ;* Madzia - Madzia jak to Madzia ;D zawsze kochana ;D ;* Bartuś i Łukasz - kochane dzieciaczki ;D bo Bartek jest Bambucza :P uaaach ;D kochani ;* hm. inni? no Karpik, Ania ee. Jurek, Michal, Maciek, Kamil, Krzysiek, Dawid, Kasia, Norbert, Artur. wszyscy, ktorzy tam byli. naprawde wszyscy. dziekuje. jestescie wyjatkowi i kochani. feks ;*

wrocilam :) to znaczy, ze znowu trzy najwieksze Durnowate dziewczyniska :P sa w Gorze ;D ja, Ola, Natalka ;D jestesmyyy tu! oł je! :P kocham ;*

swiruska : :
Kathrinka
22 czerwca 2005, 16:17
;***
A wycieczka spox ;]
.TrampkA.
22 czerwca 2005, 10:01
yh...no widać guchaa że była eXXtra jak tyle osób o NIej pisało...cieszę się że wy sie cieszycie...kocham was..:* paaaaa:*
porkys
21 czerwca 2005, 22:57
o tej wycieczce to juz chyba na stu blogach czytałam
świruś
21 czerwca 2005, 21:26
monotonia ;] szkoda mi ciebie ;] myslisz, ze cos pokazesz takim zachowaniem?! moze to, ze jestes tepa i pusta ;] ale nic wiecej. i sie nie udzielaj jak nie wiesz jak jest i jak bylo. Boze. po co ja sie w ogole wysilalam i pisalam tego komenta?! ah. szkoda mojego wysilku, ale coz. strzaaalaaaa. ;] no i pozdro
monotonia ;]
21 czerwca 2005, 16:59
oh!;]..no nie moge!znów.wee.
redsy i twoja faza rulez.
21 czerwca 2005, 15:19
I ja się cieszę że było fajnie..Pozdro:*
hanulek
20 czerwca 2005, 20:27
noooo to widac że niezła jazda była :DDDDD
;]
20 czerwca 2005, 15:30
prosze skomentowalem ;] pasi ?:] ten bym chcial na taka wycieczke ;] pozdro :*
krowicka
20 czerwca 2005, 08:14
;D
ReA
19 czerwca 2005, 21:34
ee czytam te wszytkie notki z tej boskiej wycieczki i chyba coraz bardziej wam jej zazdroszcze ale sie ciesze ze bylo fajnie :Dpozdrawiam
tomi
19 czerwca 2005, 19:25
najważniejsze że wszystko było w porzadku
jusia!
19 czerwca 2005, 14:57
wiem co to znaczy przechodzić takie dystanse, jak 50 kilosów, uwierz mi;] pozdrawiam serdecznie;]
KaMiOn
19 czerwca 2005, 14:00
moje nogi to przez tego starego dziada.
andy
19 czerwca 2005, 13:51
dobrze ze bylo dobrze ;] ale wiesz co ..? kocham CIEEE ;D :* heh ;]
19 czerwca 2005, 11:32
i prawidłowo:)

Dodaj komentarz