cze 05 2004

DOSC! [ I DRUGA MILSZA CZESC NOTKI =P]


Komentarze: 14

Mam dosc! Musze Cie ogladac...Kazdego dnia...I jeszcze chodzic na ta cholerna hale =/ Ehh...po co mi to? Zeby moc podziwiac Twoja sliczna buzke?...Ehh...jestem glupia...Wiem...Jestem zauroczona...Przeciez jestes taki fajny...Ladny, madry i w ogole fajny...Czego chciec jeszcze?...Ehh...super chlopak...Ehh...no i po co mi to zauroczenie...Ehh...po co? =// DOSC!...Gdyby to byla chociaz hmm...milosc [?] [jezeli mozna tak nazwac uczucie, ktore ktos moze czuc do kogos w wieku 13 lat =)], ale nie! To jest cos w stylu: "Strasznie mi sie podobasz, jestes super itede itepe i dlatego hmm...dlatego jestem zauroczon? [;DD]" Noo powiedzmy, ze jakos tak to wyglada =D Nie ma tu ZADNEGO zakochania czy czegos w tym stylu =] ten KTOS tylko mi sie strasznie podoba =] Tylko czemu ON gapi sie na mnie jakbym mu zabila psa nalesnikiem, tate kapciem czy tam mame gazeta [hmm...co tam jest jeszcze dorelo idiotko ?] =D

Ehh...i jeszcze ta fajna muzyka plynaca z moich glosnikow, odpowiadajaca mojemu nastrojowi =/ Jest super! Cieszmy sie bejbe =/ Heh...

No doOoObra =] Zmieniamy temat =] No wiec w poniedzialek jade na wycieczke =] Huhuhu =] Na tsy dni do Trojmiasta =] Hurrey! Nareszcie te luzy =] Uff...oceny juz wystawione =] Srednia 5, 2 =] Ne jest zle =] Heh. Uratowala mnie 6 z informatyki i wf - u =] Fajnie sie poczulam, kiedy nasz pani wystawiala oceny z wf - u i kiedy powiedziala, ze ja 6, to ja powiedzialam: "Dziekuje", a na to uslyszalam taka odpowiedz od pani: "To my dziekujemy". Eh...to bylo mile. I wtedy sobie uswiadomilam, ze juz nigdy nie bede w tej szkole, ze juz nigdy nie bede na zadnej lekcji z danym nauczycielem, ze juz nigdy nie bede przygotowywana do zawodow przez p. Jurge, czy p. Rogowicz, ze juz nigdy w tej szkole nie pobiegne na zadnych zawodach, nie wezme udzialu w zadnym konkursie =/ Ehmm...jednak zawsze bede najbardziej pamietala moje zawody. To tam "nauczylam sie" biegac. Odnosilam pierwsze sukcesy. Wyczerpana, ale szczesliwa dobiegalam do mety, jak glupia skakalam w gore z bananem na twarzy. Ehh...to bylo piekne. Czulam sie taka...taka dumna...szczesliwa...moje kolezanki rzucaly sie na mnie...przed biegiem dodawaly otuchy...wszystkie...i te starsze, ktore odeszly do gimnazjum...i te...z ktorymi przezywalam wszystko w tym roQ...Ehh...ten strach...Chec wymigania sie...Bole brzucha...Stres...Ale potem ulga...Duma...Ehh...szczescie...Nigdy tego nie zapomne. Nie zapomne tej szkoly, to naprawde piekne miejsce.

Ehmm...fakt, czeka mnie jeszcze kilka, czy nawet wiecej lekcji, ale przeciez to nie to samo. Ehmm...zbedne zadania i bezsensowne czekanie na dzownek, nudzac sie przy tym jak cholera. DOSC! Ja ce tam zostac! Ehh...nigdy tego nie zapomne! Ehh...nigdy! To byl z pewnoscia najwspanialszy okres w moim zyciu =/ Ehh...=(((

No, a ja moze jeszcze troche o wycieczce [ohh...jak ja Was zanudzam - sorx! =D]. No wiec sobie wyjezdzamy w poniedzialek o 6:00 =] Fanie. Pokoj mamy [ja i Ola (ale to juz chyba wiecie? =D)] z KarmelkA i TrUsKaWa [=****]. Heh. Bedzie lach =] Bedziemy taaaaaaakie grzeczne =] Heh. Szalenstwo rulezz =] Emm...jedziemy na trzy dni =] Wracamy w srode =] W czwartek Boze Cialo, a w piatek sie ne idzie do szkoly ;] Caly tydzien wolny! Hurreeeeeey! =D

A teraz co tam jeszcze u mnie [rozumiem, ze wszyscy juz spia =D]. Hmm...dzisiaj prawie wpadlam pod samochod, gdyz MaRgOlCiA [ta od 14 dzieci =D], ktora przyjechala na angielski swoim rowerkiem, oddala go w rece SwIrUsKi =D Heh. A SwIrUsKa ce na hale! I ma tak byc! Wiec wzielam TrUsKaWe, ktora byla z nami na angielskim na bagaznik i fruuuu...na hale, zostawiajac zbulwersowana MaRgOlCiE sama =] No i jak tak jechalysmy to nie zauwazylysmy jak samochod wyjezdza no i gdybym nie przyspieszyla [czyt. samochod nie zwolnil =DD], to mm...to bysmy teraz lezaly na OIOM - ie =] Heh. No wiec potem wrocilysmy i oddalysmy rowerek Gosi, ktora juz byla w domciu =] MaUpa wredna miala na nas poczekac tam =DDDD Heh. W kazdym razie dzien fany. Tylko, ze ja glupia musialam sie wybrac z KarmelkA na hale i tak GO zobaczyc pff... =] Ta jego sliczna buzke [?] =DDDD Zartowaaaaaaalam! =PPPP [czyt. to nie bylo smieszne =DD nie zartowalam! ;P]. Kurcze. Na mysl o wycieczce mi odbija. Dorelo, gdzie jest TO zdjecie? Kogo ja bede na wycieczce ogladac? =DD Heh. Koncze, bo sie TROCHE =D rozpisalam =] Pozdro for all =***8

swiruska : :
AndY
28 czerwca 2004, 14:18
zajebiście :]]]]]]]]]] pozdro dla szendziora --------- loverboya !!!!!! ahahhahahaha KAS - koalicja anty szendziorowska kto sie przylacza numer gg 3234187
iskrA
09 czerwca 2004, 18:02
jak mnie tu dawno nie było .... pzdrr \":D
kRowa;]
09 czerwca 2004, 08:35
eh eh eh;] sfrustrowane nastolatki:P
06 czerwca 2004, 21:28
no...ja sie nawet ciesze ze beda wakacje ale jak przeczytalam twoja notke to nie chce byc na twoim miejscu hmm...to co ja wiecej bede mowic koncze 3majcie sie papatki
TrUsKaWa
06 czerwca 2004, 14:24
Ale Margolcie bedzie miala nianczenia z tymi dziecmi [wspolczucia]JA teszzz nie chcem odejsc z podstawowki ;(( Ale wole wakacje :]] NIe moge sie doczekac jutra :]] Ale bedzie zaje****** :]] 3maj sie papatki :**
MaRtUcHa
06 czerwca 2004, 13:34
troche sie rozpisalam?! troche ?? tak sie rozpisals ze boshe....no ale jakos przeczytalam :]], chyba jako jedyna osobka :P. No fiem o kogo chodzi w tej pierwszej czesci notki... no fakt on oshe dlaciebie jest ladny no bo jest :]], nie mart sie nie zabore ci go bo on mi sie nie podoba :P. No olu wracaj szybko z tekj tfojej wycieczki.... bo ja tutaj z targaniem lacha zateskniem :(((, trzymaj siem pa :****
05 czerwca 2004, 23:02
siemka;]]]Ale Ci fajnie, że jedziesz na tą wycieczkę;]]] Ja też tak chcem:PPP Ty będziesz sobie spacerowac, a ja będe się nudzić:/// No, ale tak już bywa. Pozdro i życze udanej wycieczki;*
nastepna
05 czerwca 2004, 21:40
cicho i ja jeszcze sie dopisze do tych co nie ca z podstawowki odchodzic, o maj gad chyba sie rozplacze na wieczorku,,, a tak fajnie bylo byc \"najstarszmi\" w sql, dyzurowac, posmiac sie na lekcjach z pania ***** i pania******, isc odebrac nagrode z konkursu,dostac pierwsza w zyciu 1, biegac na przerwie z boys from my class, lachac z wychowacy, klocic siem z kulczynska, pospychac z lawek, wysylac lisciki ehmmm ;\\ a tera nowe zycie nowa wiara, rozczulam sie
krzykaczka
05 czerwca 2004, 21:28
no nam wszystkim tez ciezko było odejść z podstawówki. To była super szkola, ryczeliśmy jak bobry ale teraz jakos sobie radzimy
05 czerwca 2004, 14:30
czytajac drugą część notki.. poczułam jeszcze bardzeij ze nie chcem odchodzic z podstawowki.. i poczułam to ze chyba nie chce wakacji:(( wolę to samą szkołe:( albo po wakacjach tom samą szkołę:(( pozdrofka i 3maj sie;*****
05 czerwca 2004, 12:24
dla mnie gimnazjum było całkiem inną szkołą;] Ale teraz juz chcę iść do LO razem z tymi trzecimi klasami co teraz wychodzą bo bez nich bedzie beznadziejnie, pusto i w ogole źle;[[ Gratuluje osiągnięć :*
05 czerwca 2004, 10:22
odejście z podstawówki przeżyłam bezboleśnie,może dlatego że gimnazjum było zaraz obok a i wychowawczyni ta sama...Teraz z niecierpliwością czekam na zakończenie LO:) A Ty w gimnazjum na pewno będziesz odnosić jeszcze więcej sukcesów:) Gratuluję średniej!:)
dorelp idiotka
05 czerwca 2004, 09:59
tam jest jeszcze jakbyś mu ojca harmonią zabiła ;D no... a ja Ci powiem ze ja chyba wiem o kim piszesz, ale jeśli dobrze rozumuje to musze Ci powiedzieć żebyś uważała bo on ma ***** sama wiesz o co cho... 3m sie i ne smutaj sie :**** jakoś to wszystko sie ułoży (dobrze:P) buSssska :*
KarmelkA
05 czerwca 2004, 00:18
jestem pierwsza :D / ojjjj dluga ta notka / czytać m isie nie chcialo / ale powiem Ci ze to nic ze ***** Ci się podoba albo troche wiecej / o MaRgOlCi ttej od 14 dzieci to jush wiem / i wiem o co chodzi ;D / tu sa dwie drogi a tu 14 dzieci / ale ja juz zyje wycieczką i ty mjak bedziemy jechai jush autobusem i mialy pokojrazem i bedzie max glupawa tak ze az pani bedzie nas szukała :DDDDD/ ale dobra 3maj sie i papa /mua :*******

Dodaj komentarz