BIEG NIEPOLDEGŁOŚCI!!!
Komentarze: 5
Ale jestem szczęśliwa. Normalnie na MaXa :] Wczoraj był BIEG NIEPODLEGŁOŚCI. Zajęłam II miejsce. Hurra!!!!!!!!!! Jak wybiegłam to postanowiłam z Agą K. (do połowy razem biegłyśmy), że nie wybiegniemy szybko (jak zrobi większość tych niedouczonych :]) tylko tak w średnim tempie. Nio i jak pisałam wcześniej miałam biec nietylko z Agnieszką, ale także z Karoliną D. Ale ta też wybiegła tak szybko i nie poczekała na nas :( Małpa wredna :D Żartowałam. Nio i jak mówiłam na początku byłam gdzieś dziesiąta. Ola darła się taka przerażona "Ola!", ale ja panowałam nad sytuacją. Koło przedszkola zaczęłam wyprzedzać, bo Aga nie miała tymczasowo siły :] Nio i ja byłam już koło "Wieloraka" :] obok Karoliny czyli II. Biegłam koło Karolci, ale ona nie miała siły więc ją wyprzedziłam. Ale słyszę już przy mecie, że ktoś mnie goni. Myślę "Karolina", ale nie to nie Karolina. Przybiegłam na metę pół żywa (nigdy nie biegam na 1.300 m). Patrzę koło mnie też ledwo żywa Aga. Pytam się jej która była, a ona "Za Tobą" :] Nio i tak ja miałam pierwsze w moim życiu SREBRO, a moja koffana Agniesia (bez durnych skojarzeń, ja ją tylko bardzo lubię, bo suuper z niej qmpela), a ona trzecie. Cool!!! Jestem cała happy :] Marzyłam o SREBERKU :D Dziś w szkółce oka. Był zlew z Sebastiana Z na muzie, bo tak śpiewał, że płakałam z Olą ze śmiechu :] Nio to ja już kończę moją dosyć długo notachnę :D Pozdroofka. Afa był zapomniała. Dziękuję tym co trzymali za mnie kciuki 11 listopada. :********* dla Was.
Hehe, tak pędziłam :D
Dodaj komentarz