Archiwum marzec 2004, strona 1


mar 05 2004 SZCZEPIENIE :(((
Komentarze: 22

Eff...no wiec dzis mialam szczepienie :/ No i jak tam po lekcyjach :] poszlam to sie okazalo, ze dwie rece beda mi nakluwac czyli dwie szczepioneczki :( No i co mialam zrobic? Eff... no i oka. Pierwsza na "sciecie"poszla Ola :] No to je czekam, czekam i oka doczekalam sie. Siedze. Czuje uklucie. Ok nie bolalo. Ale przyszlo do drugiej reki :( No i znow siedze i czuje boooooooooool :( Tak cholernie bolalo, ze szok : Ehh...ale ok. Lecz niestety jeszcze okazalo sie, ze musze sie szczepic w kwietniu eff.... Wrocilam do domciu i bziuuuum do koputerka :] No i zaraz ide z hErMiOnĄ do kosciolka. Aaa no i musialam znow powrocic do szablonu z lalkami :( A tak mi sie podobal ten z zaba :( Ehh... ale niestety, usunieto stronke z tymi szablonikami i juz nie mialam zaby. A co to za szablon bez zaby? Ale moze Wy znacie jakies fajowe stronki z superzastymi szablonikami? Aha no i jeszcze dzisiaj biegaly w Bystrzycy Oławskiej moje koffaniutkie qmpele i qumpel :] No bo dzis o 12:00 byly zawody, na ktore ja jechac nie moglam, mimo, ze noga mnie juz nie boli (ale co by bylo jakbym za mocno stanela czy wykrecila ta noge i cos gorszego by mi sie stalo? Uuu...wole juz czekac do kwietnia, bo wtedy beda jeszcze jakies zawody :] No wiec sobie jeszcze pobiegam :] No to by bylo na tyle. Pozdrawiam serdecznie. Pa 

swiruska : :
mar 03 2004 A MIALO BYC TAK PIEKNIE :]
Komentarze: 8

To wszystko jest nie fair! Zrobiłam sobie cos z noga i do cholery jasnej na 99% nie jade na zawody!!! Normalnie dool maxymalny ;((( I co ja teraz zrobie? ;[ Eff...ok teraz pewnie wygra (albo zdobedzie jakis medal) Karolina D. i znow mi beda jej kolezanki wmawialy, ze to ona jest najszybsza ze szkoly (niech sobie wmawiaja ;]) [(ja nie twierdze, ze ja jestem naszybsza, ale ona nie jest) ;] (Twierdzę tak mimo, że bardzo lubię Karolinkę)] :((( Ja osobiscie juz kiedy mnie na tych zawodach nie bedzie ;] to chcialabym, zeby wygrala (albo zdobyla porzadne miejsce) Madzia D. Agnieszka K. lub Gosia K. (hmM...no moze jeszcze Marta D. i Karolina? ;]). Dziewczynki 3mam za Was kciuki. Chyba, ze ja tam pojade (co jest raczej niemozliwe) ;] to wtedy za siebie 3mam kciuki :PPP. Eff...a cio bedzie jak nie bede miala szostki z wf-u? :((( uhh... :( Ale (jak mnie nie bedzie :DDD) to Wy sie dziewczynki nie dajcie :]]] Pokazcie, ze chociaz przyjechalyscie z takiej dziury jak Gora, to potraficie biegac na wysokim poziomie. Ja w Was wierze. Iiii co jeszcze u mnie? Ehh...nic ciekawego. Zauwazylam tylko, ze jak sie chodzi do szkoly, to sie nie chce chodzic, ale jak sie nie chodzi, to sie juz chce (tak jest bynajmniej w moim przypadku ;]). I tak samo z zawodami. Jak mam miec zawody to dzika jestem, strasznie sie boje i robie wszystko, zeby nie jechac. Ale jak przychodzi co do czego i nie moge jechac to mi sie tak cholernie chce jechac, ze wariuje ;((((((((((((((((( Nawet sie z rodzicami ostatnio poklocilam, ze ja pojade na zawody, chocby z ta nieszczesna noga. Chce jechac, bo mysle, ze mam jakies szanse. W koncu nie bez powodu mam juz HmM...jeden, dwa, trzy, cztery, piec! Piec medali! Dwa zlote, jeden srebrny i dwa brozowe. Tak na serio to tylko dzieki mnie sa dwa - srebrny i brazowy, bo srebrny jest z Biegu Niepodleglosci, a brazowy z zawodow na 100 metroof, ale ta reszta jest ze sztafet, a w sztafetach tez musialam biegac i tez dzieki mnie sa te medale (szczegolnie w czwartej klasie, kiedy bieglam na pierwszej zmienie i dobieglam pierwsza ;]) no nie? No wiec moze bym miala szanse na porzadne miejsce, a moze nawet medal? Ale oczywiscie nie mowie, ze tak musialoby byc :] Ale okresle swoje "przypusczalne" szanse :] jak juz bede wiedziala, jak wypadly "nasze" dziewczyny. Ohh...widzie, ze sie trochu rozpisalam, wiec koncze. Ide dalej myslec, co tu wykombinowac, zeby jechac, albo, co zrobic (jak juz nie pojade), aby miec szostke z wf-u ;] Pozdrawiam serdecznie. Papa

              

              Eff.... ;((((((

swiruska : :
mar 01 2004 TURNIEJ KOSZA :PPP
Komentarze: 9

Buhhahahahah! Normalnie miałysmy trzecie miejsce na trzy druzyny :PPP Ale spoxik. Ja jestem zadowolona ze swojej gry :] Fajnie sie krylo takie maluskie zawodniczki :P Hehehe szczegolnie jak się jest takim wysokim jak ja. No nie? :] Nie no najwazniejsza była fajna zabawa :] Ale kurcze. Wyobrazcie sobie, ze hmm...nie wiem czy sie potknelam o czyjas noge, czy o pilke, czy ktos mi noge podstawil, ale wzielam sobie noge troche wykrecilam. Ale ja glupia zamiast caly czas siedziec na laweczce, to jeszcze gralam :/ No i koniec. Ledwo chodze (kulejac) i strrrasznie boli ;( Hmm...i jeszcze jedno. Moze to bedzie maUUUpowanie po hErMiOnIe i innych, ale ja sie normalnie legalnie zmieniam :] No wiec tak:

nie fochuje sie o byle co nie lapie dolow bez powodu nie kloce sie z przyjaciolmi i rodzicami wiecej sie ucze mniej siedze przy kompie (akurat sie uda :PPP) mniej obgaduje ludzi :] wiecej sie smieje (moze powinnam mniej, ale co tam :]) itd. itp. :PPP

No wiec bedzie nowa SwIrUsKa :] Hmm...mam nadzieje, ze uda mi sie wprowadzic te zmiany. 3majcie kciuki :] chociaz jak i tak sie nie uda mi sie wprowadzic tych zmian w sobie, to plakac nie bede. W koncu zawsze moge pozostac soba. No nie? :] Pozdroofka for all :****** Papa

swiruska : :